Ze strachu przed budzikiem Chowasz się pod koc, Za krótka pewnie znowu była noc, Choć rolę Casanowy Wczoraj chciałeś grać, Dziś nie masz sił, By bladym świtem wstać. Co się stało? Gdzie ten "superman"? ´´Supermen´´ Co się stało? Co? Nie oszukuj się! Po czterdziestce człowiek wie, Na co stać go, na co nie, Co jest dobre, a co złe Po czterdziestce człowiek wie. Po czterdziestce człowiek ma Trochę z osła, trochę z lwa, Na kobietach tak się zna, Jak na graczu karta zła. Ooo! Karta zła. Ooo! Tak się zna! Wieczorem znów, jak paw, Nastroszysz dumnie brwi, Fantazja w żyłach wznieci pożar krwi; I w lustrze widząc swój, Nie nazbyt bujny włos Spróbujesz bez efektów wciągnąć tors, Co się stało? Gdzie ten "superman"? ´´Supermen´´ Co się stało? Co? Nie oszukuj się! Po czterdziestce człowiek wie, Na co stać go, na co nie, Co jest dobre, a co złe Po czterdziestce człowiek wie. Po czterdziestce człowiek ma Trochę z osła, trochę z lwa Na kobietach tak się zna, Jak na graczu karta zła. Ooo! Po czterdziestce człowiek wie, Na co stać go, na co nie, Co jest dobre, a co złe Po czterdziestce człowiek wie. Po czterdziestce człowiek ma Trochę z osła, trochę z lwa, Na kobietach tak się zna, Jak na graczu karta zła. Ooo! Karta zła. Ooo! Tak się zna! Ooo! Karta zła. Ooo! Tak się zna! Tak się zna!