Czerwona jarzębina szumiała, gdy ujrzałam cię. Pod czerwoną jarzębiną stałeś ty obok mnie. Jak czerwona, czerwona jarzębina Stałeś obok mnie. Pod czerwoną, czerwoną jarzębiną Całowałam cię. Aż jesień przekreśliła, spędzone mile chwile te. Czerwona jarzębina zaczęła gubić listki swe. Jak czerwona, czerwona jarzębina Stałeś obok mnie. Pod czerwoną, czerwoną jarzębiną Całowałam cię. Jak czerwona, czerwona jarzębina Stałeś obok mnie. Pod czerwoną, czerwoną jarzębiną Całowałam cię. Czerwona jarzębina szumiała, gdy ujrzałam cię. Pod czerwoną jarzębiną stałeś ty obok mnie. Jak czerwona, czerwona jarzębina Stałeś obok mnie. Pod czerwoną, czerwoną jarzębiną Całowałam cię. Zapłakała czerwona jarzębina przepraszając nas. Mówiąc, że kiedy, że kiedy przyjdzie wiosna Będzie tulić nas.