Trzeba miastu spojrzeć w oczy Jak Geniuchnie swej w oczęta Już tej chwili, tej uroczej Się nie zapomni, się zapamięta. Warszawa da się lubić, Warszawa da się lubić Tu szczęście można znaleźć Tutaj serce można zgubić. Wiadoma rzecz stolica I każde słowo zbędne W ogóle i w szczególe I pod każdem innem względem. Z nią się nawet podobnież I miasto Paryż równać nie ma prawa, Bo faktycznie wiadomo pardon, Lecz nie ma, nie ma jak Warszawa! Warszawa da się lubić, Warszawa da się lubić Tu szczęście można znaleźć Tutaj serce można zgubić. Kto odmienne rzuci zdanie, Też spokojna nasza głowa. Mamy na nie zapytanie Panie szanowny, po co ta mowa? Warszawa da się lubić, Warszawa da się lubić Tu szczęście można znaleźć Tutaj serce można zgubić. Wiadoma rzecz stolica I każde słowo zbędne W ogóle i w szczególe I pod każdem innem względem. Z nią się nawet podobnież I miasto Paryż równać nie ma prawa, Bo faktycznie wiadomo pardon, Lecz nie ma, nie ma jak Warszawa! Warszawa da się lubić, Warszawa da się lubić Tu szczęście można znaleźć Tutaj serce można zgubić.