Mamo, on zaprosił Wczoraj mnie do kina. Mamo, on mi dzisiaj Kupił tuzin róż. Mamo, on ma tutaj być Za pół godziny. Mamo, on beze mnie Żyć nie może już. Córko, sądząc po nazwisku Żaden z niego książę ani hrabia. Córko, on nie skończył w życiu Żadnych studiów ani szkół. Córko, czy ty wiesz, Ile tak naprawdę on zarabia? Córko, nie pozwolę, Żeby taki życie tobie psuł! Mamo, dziś nieważne Pochodzenie i tytuły. Mamo, nie chcę, Żeby pieniądz rządził mną. Mamo, nawet nie wiesz Jaki on jest dla mnie czuły. Mamo, zrozum dzisiaj Czasy całkiem inne są. Córko, chcę pomówić właśnie, O dzisiejszych czasach. Córko, to co widzę Chyba mi się śni. Córko, taki w nic nie wierzy, Nie uznaje żadnych zasad. Córko, on ma jedno w głowie, Uwierz mi! Mamo, w takim razie powiedz, Czemu wyszłaś za mąż za tatusia? Czemu nie słuchałaś babci Przestróg oraz mądrych rad? Mamo, to przeze mnie on się Z tobą żenić musiał? Mamo, sama widzisz Nie zawalił się od tego świat! Córko, nie porównuj mnie Do siebie, bo to nie to samo. Córko, tamte czasy To nie to, co dziś. Córko, mam rozumieć, Że zostaniesz... mamą? Córko... Mamo... Córko... Mamo...