Tańczyć chcesz, no to idź, no to idź, Powodzenia! Chcesz tam pić? Możesz pić. Możesz pic. Do widzenia! Gniewać się? Ale skąd! To mnie nie znasz! Możesz nasz cały dom Dać na kiermasz... Rób co chcesz, mów co chcesz, Tylko nie pal! Całuj, grzesz, baw się, ciesz, Tylko nie pal! Wracaj w deszcz, proszki bierz, Tylko nie pal! Papieros, to zguba i tuba tych sił, Co szczują, knują, By Polak źle żył, oj żył, oj żył, oj żył... Chciałbyś mieć siedem żon, Siedem żon? No to świetnie! Możesz nie wracać, aż wracać, Aż gdzieś przed kwietniem. Masz już dość moich min? Już kasuję. Masz już dość moich łez? Nic nie czuję! Rób co chcesz, mów co chcesz, Tylko nie pal! Całuj, grzesz, baw się, ciesz, Tylko nie pal! Wracaj w deszcz, proszki bierz, Tylko nie pal! Czy nosisz kimono, kufajkę, czy frak, Papieros wykończy cię chłopcze, I tak, i tak, i tak, i tak... Chciałbyś gdzieś kupić sad, kupić sad, A więc zrób to! Chciałbyś ten zmienić świat, zmienić świat, No to jutro. Bul bul bul bul bul bul... Rad byś w mur głową bić? Powodzenia! Chciałbyś wyjść, byle wyjść? Do widzenia! Rób co chcesz, mów co chcesz, Tylko nie pal! Całuj, grzesz, baw się, ciesz, Tylko nie pal! Wracaj w deszcz, proszki bierz, Tylko nie pal! Papieros, to zguba i tuba tych sił, Co szczują, knują, By Polak źle żył, oj żył, oj żył, oj żył... Rób co chcesz, mów co chcesz, Tylko nie pal! Całuj, grzesz, baw się, ciesz, Tylko nie pal! Wracaj w deszcz, proszki bierz, Tylko nie pal! Papieros, to zguba i tuba tych sił, Co szczują, knują, By Polak źle żył, oj żył, oj żył, oj żył... Oj żył...