Życie się stało udręką Przez Twą piosenkę sprzed lat. Pójdę do piekła z piosenką, Z Twoją piosenką do piekła. Ona jest we mnie i ze mną, Pójdę do piekła, Pójdę z nią! Słyszę ją wciąż i wszędzie Jest ze mną nawet w snach I gra i łka wspomnieniem Niedobra, smutna, zła. Zagłusza sobą wszystko Przesłania cały świat... Życie się stało udręką Przez Twą piosenkę sprzed lat. Pójdę do piekła z piosenką, Z Twoją piosenką do piekła. Ona jest we mnie i ze mną, Pójdę do piekła, Pójdę z nią! Przez złą piosenkę wreszcie Sama się stałam zła, I nigdy się nie zmienię Piosenka będzie mną. Zagłuszy we mnie wszystko Wszystko się zmieni w nią! Życie się stało udręką Przez Twą piosenkę sprzed lat. Pójdę do piekła z piosenką, Z Twoją piosenką do piekła. Ona jest we mnie i ze mną, Pójdę do piekła, Pójdę z nią! Po szybach deszcz nią dudni Nocą ją gwiżdże wiatr I nawet słońce śpiewa, I nawet księżyc gra. Zagłusza sobą wszystko, Przesłania cały świat... Życie się stało udręką Przez Twą piosenkę sprzed lat. Pójdę do piekła z piosenką, Z Twoją piosenką do piekła. Ona jest we mnie i ze mną, Pójdę do piekła, Pójdę z nią! Lo o o..., lo o o o o o o... La la la la la la..., O o o o o o..., aaa a a a... Aaa a a a a a a... Życie się stało udręką Przez Twą piosenkę sprzed lat. Pójdę do piekła z piosenką, Z Twoją piosenką do piekła. Ona jest we mnie i ze mną, Pójdę do piekła, Pójdę z nią! I tak życie już jest Jedną udręką i grą. Pójdę do piekła z piosenką, Z Twoją piosenką do piekła. Ona jest we mnie i ze mną, Pójdę do piekła, Pójdę z nią!