Czy pamiętasz liści szept I wyznania naszych ust, Gdy barwny kwiecień szedł I szczęście niósł. Minął letniej nocy sen Urok rozwiał się jak dym, I tylko jedno wiem, Że źle mi z tym. Bez ciebie świat, To dzień bez słońca, Gdy wieje chłodny wiatr I liście strąca. Bez ciebie świat Nie jest muzyką, To cichy pusty trakt, Droga do nikąd. Tyle było szczęścia w nas, Kiedy mocno pachniał bez, Kochałem tamten czas, Gdy gdzie on dziś jest. Bez ciebie świat To szara jesień, A każda pora dnia Nam smutek niesie. Bez ciebie świat Nie ma uroku, Gdy w sercu burza trwa I znika spokój. Bez ciebie świat, Wieczna tęsknota, Do dawnych pięknych lat Jest nią pomroka. Przyjdź zmień mój świat, Oddal samotność, Patrz promień szczęścia wpadł W otwarte okno.