Niech dziś wieczorem się zakręci świat, Niech trochę nam ubędzie lat, Już w kącie ciemnym stoi czas, Nic w miejscu nie zatrzyma nas. Koniec grymasów, koniec łez Mimo, że zima pachnie bez Nie używamy ważnych słów: Dzisiaj jest wieczór wolnych głów! To ja i ty, obok. To ty i ja z tobą I tylko ty i ja i tylko ja i ty, razem. Już świt, wyrzucą nas za drzwi. Trzecia ulica szósty bar To noc rozkołysanych par, Ty poprowadzisz, potem ja. Krok wyszukany dwa na dwa. Chyba już trochę siły brak Czas do odwrotu dawać znak. Stoły rogate, to twój wróg, Ach, ten taneczny ruch twych nóg! To ja i ty, obok. To ty i ja z tobą I tylko ty i ja i tylko ja i ty, razem. Już świt, wyrzucą nas za drzwi. To ja i ty, obok. To ty i ja z tobą I tylko ty i ja i tylko ja i ty, razem. Już świt, przymkniemy nasze drzwi.