Wspominam tamten dzień, gdy było lato, Złocisty plaży brzeg, spienione fale. W oddali morza szum wtórował ptakom, Nadzieję miałem, że… Że kiedyś… Kiedyś mnie pokochasz Mocno i prawdziwie I uwierzysz w miłość jak ja. Przyjdzie takie lato, Które już nie minie I miłości kwiat ty mi dasz. Lalalalalala, lalalalalala, Lalalalalalalala… Przyjdzie takie lato, Które już nie minie I miłości kwiat ty mi dasz. Dziś mija prawie rok od tamtej chwili, W pamięci ciągle mam spienione fale. Choć bliska w sercu mym, jednak w oddali, Lecz ciągle wierzę, że… Że kiedyś… Kiedyś mnie pokochasz Mocno i prawdziwie I uwierzysz w miłość jak ja. Przyjdzie takie lato, Które już nie minie I miłości kwiat ty mi dasz. Lalalalalala, lalalalalala, Lalalalalalalala… Przyjdzie takie lato, Które już nie minie I miłości kwiat ty mi dasz.