Cześć, to ja twój sen i chleb powszedni, Noc i dzień i śmiech i seks niedzielny, Twój cały świat... Ty, mój pech i fart i koszmar senny, Szach i mat i brat i gość niedzielny, Niebieski ptak. Nie czekaj... Graj chłopaku graj, Czy to mi się śni, To więcej niż miłość. Graj chłopaku graj, Wejdę na dach I będzie nam miło. Dam ci wszystko czego chcesz, Tylko zostań tu i siądź i bądź, Nie odchodź już na krok, Przy mnie bądź. Tak to ja, twój cel i sens, Początek twój i kres Twój szach i mat, Twój cały świat… Nie czekaj... Graj chłopaku graj, Czy to mi się śni, To więcej niż miłość. Graj chłopaku graj, Wejdę na dach I będzie nam miło. Nie zapłaczą po nas ulice. Otwórz oczy, gdy do trzech policzę... Nie zapłaczą po nas ulice. Otwórz oczy gdy do trzech policzę... Raz, dwa, trzy...