Na opolskim rynku zegar smutno bije, Tam moja blondyna ślubne wino pije. Ślubne wino pije, ze mną wypić nie chce, Oj boli mnie boli moje biedne serce. A u sąsiada tam kapela gra, Dziś moja miła śluby ma. A u sąsiada tam po tańcu śpią, Gdy inny już ślubuje z nią. A u sąsiada tam kapela gra, Dziś moja miła śluby ma. A u sąsiada tam po tańcu śpią, Gdy inny już ślubuje z nią. A u sąsiada tam kapela gra, Dziś moja miła śluby ma. A u sąsiada tam po tańcu śpią, Gdy inny już ślubuje z nią. A u sąsiada tam kapela gra, Dziś moja miła śluby ma. A u sąsiada tam po tańcu śpią, Gdy inny już ślubuje z nią. My cyganie, co pędzimy z wiatrem, My cyganie znamy cały świat. My cyganie wszystkim gramy, A śpiewamy sobie tak: Ore, ore, szaba daba da amore, Hej amore szaba daba da, O muriaty, o szagriaty, Hajda trojka na mienia. Ore, ore, szaba daba da amore, Hej amore szaba daba da, O muriaty, o szagriaty, Hajda trojka na mienia. Znałem cyganeczkę Zosię, Kazali mi ją poślubić, Lecz me serce nie pozwala Mojej cyganeczki lubić, hej! Lecz me serce nie pozwala Mojej cyganeczki lubić. Na podwórzu, na podwórzu, Cztery kare konie stoją, Lecz ty śliczna cyganeczko Nigdy już nie będziesz moją, hej! Lecz ty śliczna cyganeczko Nigdy już nie będziesz moją.