Zdarza się w życiu, wielki krach, W ścianę bij głową, zatoń we łzach, Złorzecz i krzycz, o pomoc proś, Głos na puszczy. Życie to teatr, wybór ról, Nic nie warte są żal i ból, Szansę masz szukać, W szukaniu trwaj, graj dla siebie. Wiesz, że sama, tylko sama, Możesz coś zmienić, spróbuj więc. Złego losu pęknie tama, Rzeka zmian rozpocznie bieg. Nowa szansa czeka jutra I wystarczy chcieć. Serce nie jest bryłą lodu, Więc uśmiechnij się I spróbuj znowu. Odwróć twarz, teraz w lustro spójrz, Tyle wspomnień pokrywa kurz, Ważne są tylko przyszłości dni, Licz na siebie. Wiesz, że sama, tylko sama, Możesz coś zmienić, spróbuj więc. Złego losu pęknie tama, Rzeka zmian rozpocznie bieg. Nowa szansa czeka jutra I wystarczy chcieć. Serce nie jest bryłą lodu, Więc uśmiechnij się I spróbuj znowu. Wiesz, że sama, tylko sama, Możesz coś zmienić, spróbuj więc. Złego losu pęknie tama, Rzeka zmian rozpocznie bieg. Nowa szansa czeka jutra I wystarczy chcieć. Serce nie jest bryłą lodu, Więc uśmiechnij się I spróbuj znowu. O! O! Wiesz, że sama, tylko sama, Możesz coś zmienić, spróbuj więc. Złego losu pęknie tama, Rzeka zmian rozpocznie bieg. Nowa szansa czeka jutra I wystarczy chcieć. Serce nie jest bryłą lodu, Więc uśmiechnij się I spróbuj znowu.