Hello, Mary Lou, wierz mi, że Twój wzrok i uśmiech onieśmiela mnie. Hello, Mary Lou, uciekasz w świat, Wierzę, że powrócisz tu za parę lat. Gdy ujrzałem pierwszy raz Jej dziewczęcą miłą twarz, Zachwycił mnie jej jasny oczu blask. Zakochałem się i już, Więc kupiłem bukiet róż, Lecz zrozumiałem wnet, że tracę czas. Hej, hej, hello, Mary Lou, wierz mi, że Twój wzrok i uśmiech onieśmiela mnie. Hello, Mary Lou, uciekasz w świat, Wierzę, że powrócisz tu za parę lat. Tyle pięknych dziewcząt znam, Lecz nie wiem już co robić mam, Bez Mary żyć nie mogę, mówię wam. Na ulicy, w noc czy w dzień, Wszędzie widzę obraz jej, Uśmiecha do mnie się, więc śpiewam tak: Hej, hej, hello, Mary Lou, wierz mi, że Twój wzrok i uśmiech onieśmiela mnie. Hello, Mary Lou, uciekasz w świat, Wierzę, że powrócisz tu za parę lat. Nadszedł wreszcie taki dzień, Pomyślałem, że to sen, Gdy w mieście znów ujrzałem postać jej. Zawołałem: Mary Lou! Proszę cię, pozostań tu, I narzeczoną moją zostać chciej. Hej, hej, hello, Mary Lou, wierz mi, że Twój wzrok i uśmiech fascynują mnie. Hello, Mary Lou, wróciłaś znów, A wiem, że powiesz do mnie: Bywaj zdrów! A wiem, że powiesz do mnie: Bywaj zdrów! A wiem, że powiesz do mnie: Bywaj zdrów!