Nie pomaga sen, snuję się jak cień, Proste przebacz musi paść. Atramentu nić, jak bez ciebie żyć, Taka miłość jest niczyja. Zapomniałem już, że pragnienia cud, Tylko z tobą wartość miał. Kreślę kilka nut, dodam parę słów, Tak przeprosić będę chciał. Wybacz mi niepotrzebne łzy, Wybacz mi, słowa to za mało. Wybacz mi niespełnione sny, W kroplach łez wszystko pozostało. Wybacz mi… Nasze miejsca są powleczone mgłą, Ona nie rozpłynie się. Mimo prośby mej, dedykacji tej Notowania ciągle złe. Jestem tyle wart ile talia kart, Którą oznakował gracz. Moja gra to mit, joker, poker, strit. Ty w rękawie asa masz. Wybacz mi niepotrzebne łzy, Wybacz mi, słowa to za mało. Wybacz mi niespełnione sny, W kroplach łez wszystko pozostało. Wybacz mi niepotrzebne łzy, Wybacz mi, słowa to za mało. Wybacz mi niespełnione sny, W kroplach łez wszystko pozostało. Czułem się jak w zapomnianym śnie. Teraz wiem, o ciebie walczyć chcę. Wybacz mi niepotrzebne łzy, Wybacz mi, słowa to za mało. Wybacz mi niespełnione sny, W kroplach łez wszystko pozostało. Wybacz mi niepotrzebne łzy, Wybacz mi, słowa to za mało. Wybacz mi niespełnione sny, W kroplach łez wszystko pozostało. Wybacz mi…