Co tu się dzieje, co się stało, Skąd ten cały kram? To nic wielkiego, Ja tu tylko na gitarze gram. Co na to Beethoven, By powiedział gdyby żył? Co by powiedział gdyby słyszał, Jak ja tutaj gram? Czy z powrotem by wrócił, Do niebieskich bram? Co na to Beethoven, By powiedział gdyby żył? Ja mam swoją gitarę, I nie chcę więcej nic. Bez mojej gitary, Mógłbym tylko siąść i wyć. Co na to Beethoven, By powiedział gdyby żył? Och, czy ty słyszysz to granie, Ten ukochany rytm? Usłyszysz te nuty, to rock and roll, Kręć się, wiruj, spróbuj ze mną grać, To nie jest trudne, nic a nic. Co na to Beethoven, By powiedział gdyby żył? Ach to jest gra i to dopiero coś, To rock and roll, to szybki blues. To jest muzyka, to jest ogień, A w każdej nucie luz. Co na to Beethoven, By powiedział gdyby żył? By umieć zagrać, rock and roll´a, Trzeba tylko chcieć. Wystarczy mieć gitarę, I w sercu wielki żar. I jeszcze wejść na scenę, Gitara sama będzie grać. Co na to Beethoven? Co na to Beethoven? Co na to Beethoven? Co na to Beethoven? Co na to Beethoven? Gitara sama będzie grać.