Jeszcze wczoraj czułam cię W kroplach deszczu, w cieple ust. Dziś samotnych godzin dźwięk Przyśpiesza tętno. Czas przemija czuję to Rozdrażniona brakiem snów, Uwierz, że pomimo łez Jest mi wszystko jedno. Jeszcze wczoraj chciałam biec, Walczyć do utraty tchu, Stopić w jedność Naszych ciał bolesny chłód. Trwam bez względu na ból, Choć dotyk twych rąk Nie cieszy mnie już. Mam ukrytą gdzieś moc, Pozwala mi iść Przed siebie dalej znów. Uuuu aaaaaa... Jeszcze wczoraj znałam sens Tylu zagmatwanych dróg, Rozpalałam w sobie chęć, Mierząc wysoko. mmm… Teraz biję głową w mur, Chociaż chcę, nie umiem już Pojednania podjąć tych kolejnych prób. mmm... Trwam bez względu na ból, Choć dotyk twych rąk Nie cieszy mnie już. Mam ukrytą gdzieś moc, Pozwala mi iść Przed siebie dalej znów. aaaaaaaaaaaaaaa… Jeszcze wczoraj czułam cię W kroplach deszczu, w cieple ust, Dziś samotny po dziś dźwięk, Spowalnia tętno. mmm... Czas upływa, czuję to Znika z horyzontu szum, Bo zamilkły głosy żalu twoich słów. mmm… mmmm... Trwam bez względu na ból, Choć dotyk twych rąk Nie cieszy mnie już. Mam ukrytą gdzieś moc, Pozwala mi iść Przed siebie samej znów. Ta ra ra… Ta ra ra… Ta ra ra… Ta ra ra… Ta ra ra… Ta ra ra… Ta ra ra… Ta ra ra… Ta ra ra… Ta ra ra… Ta ra ra… Ta ra ra… Ta ra ra… Ta ra ra… Ta ra ra… Ta ra ra…