Czy pamiętasz te spotkanie, Gdy w powietrzu wiosny zapach był? Ja w bikini cię ujrzałam, Właśnie wtedy mnie złapałeś w sieć. Chodziliśmy pod gwiazdami I śmialiśmy wtedy głośno się. Nasze twarze tuż przy sobie I ta miłość wprost od gwiazd. Ja pamiętam to spotkanie Pod niebem gwiazd, Kiedy jasno księżyc świecił, a ty... A la luna, la luna! Głaskałeś mnie tak jak nikt, Dobrze to wiesz A la luna, la luna! Mówiłeś mi tak jak nigdy nikt. Przy świetle księżyca… Na spotkaniu gdzieś w kawiarni Zapytałeś, czy ja kocham cię. Nie wiedziałam czy żartujesz, Przecież ty już mnie złapałeś w sieć. Tańczyliśmy pod gwiazdami I śmialiśmy bardzo głośno się. Tuż przy sobie nasze twarze I ta miłość wprost od gwiazd. Ja pamiętam to spotkanie Pod niebem gwiazd, Kiedy jasno księżyc świecił, a ty... A la luna, la luna! Głaskałeś mnie tak jak nikt, Dobrze to wiesz A la luna, la luna! Mówiłeś mi tak jak nigdy nikt. A la luna, la luna! Głaskałeś mnie tak jak nikt, Dobrze to wiesz A la luna, la luna! Mówiłeś mi tak jak nigdy nikt. Przy świetle księżyca… Tamtej nocy byłeś tak blisko mnie, I dobrze wiesz, że kocham cię. Mej miłości nie odbierze ci nikt, Więc wracaj proszę cię. A la luna, la luna! Głaskałeś mnie tak jak nikt, Dobrze to wiesz A la luna, la luna! Mówiłeś mi tak jak nigdy nikt. A la luna, la luna! Głaskałeś mnie tak jak nikt, Dobrze to wiesz A la luna, la luna! Mówiłeś mi tak jak nigdy nikt. Przy świetle księżyca…