Kiedy jesteś piękny i młody, Nie, nie, nie, nie zapuszczaj wąsów ani brody, Tylko noś, noś, noś długie włosy jak my. Kiedy jesteś stary i brzydki, Nie, nie, nie, nie zużywaj maszynki, ani brzytwy, Tylko noś, noś, noś długie włosy jak my Bo najlepszy sposób na dziewczynę, Zrobić sobie z włosów pelerynę, A więc noś, noś bracie długie włosy jak my. Już cię rodzina z domu wygania, Już cię fryzjer z nożycami gania, A ty noś, noś, noś długie włosy jak my. Idzie Hippis z długimi włosami, Skręcił z Kruczej idzie Alejami, A ty noś, noś, noś długie włosy jak my. Idzie żołnierz z długimi włosami, WSW go goni Alejami, A ty noś, noś, noś długie włosy jak my. Bo najlepszy sposób na kobietę, Zrobić sobie z włosów bransoletę, A więc noś, noś, noś długie włosy jak my. Znów cię rodzina z domu wygania, Znowu cię fryzjer z nożycami gania, A ty noś, noś, noś długie włosy jak my. Idzie ojciec niesie nowe szachy, Długie włosy wiszą mu spod pachy, A ty noś, noś, noś długie włosy jak my. Idzie ciotka, idzie całkiem bosa, Długie włosy wiszą jej u nosa, A ty noś, noś, noś długie włosy jak my. Kiedy jesteś piękny i młody, Nie, nie, nie, nie zapuszczaj wąsów ani brody, Tylko noś, noś bracie długie włosy jak my. I niech cię rodzina z domu wygania, Niech cię fryzjer z nożycami gania, A ty noś, noś, noś długie włosy jak my, jak my!