O niewierności, o kłamstwie, o zdradzie (ta ra ra ra, ta ra ra ra) Chorobie dziecka, o pobycie w Pradze (ta ra ra ra, ta ra ra ra) Fryzjerskim błędzie i niemodnym stroju, O nowym, wiśniowym kolorze w pokoju, O za ciasnych butach i o czyjejś wierze, O tym, co ktoś mówił szczerze i nieszczerze, O wczorajszej nocy, dzisiejszej kolacji, O tym, czy ktoś kłamał, czy nie miał racji, O złotym środku na wszystkie kłopoty, wiem. Wiem o kobietach i o ich problemach (ta ra ra ra, ta ra ra ra) O byłych facetach, których już nie ma (ta ra ra ra, ta ra ra ra) O wielkich fortunach i braku pieniędzy, O tym, że ktoś kradnie i o życiu w nędzy, Gasnącej lampie, wypalonej świeczce, O głupiej miłości, Bóg wie o czym jeszcze, Straconym czasie, o długich rozstaniach. Wiem o chwilach złości, Smutnych pożegnaniach, Nieprzespanych nocach, Byciu na zakręcie, wiem. Wiem, co myślą morza, góry, oceany (ta ra ra ra, ta ra ra ra) Wiem o każdym marnym słowie wyszeptanym (ta ra ra ra, ta ra ra ra) O niedobrym ojcu i dziecka niedoli, O tym, o czym mówić nikt nam nie pozwoli, O świadomych błędach, Niechcianych wypadkach, Zaludnionych miastach i pustych ławkach. Wiem o tylu rzeczach, niech każdy słucha: Zniknie z mej pamięci ta historia krucha. Ja nie mam pamiętać, mam tylko wysłuchać.