Niechaj każda rodzina Dojrzewa w Twej łaski ogrodzie, Niech nie niszczy jej kryzys, Gdy gaśnie miłości w niej żar. Niechaj jedność małżeńska Rozbłyska w harmonii i zgodzie, By przetrwało przymierze Związane przez serc dwojga dar. Niechaj żadnej rodzinie Nie grozi tułaczka bez domu, Niech nie mąci ogniska wspólnoty Ktoś obcy, czy wróg. Niechaj żywej nadziei Nie braknie w rodzinie nikomu, Niech prowadzi rodziny Ku jutru najlepszą wśród dróg. Niech rodzina zaczerpnie moc Ducha Przez dar Boskich mąk, Niech się wzniesie ku niebu Dziękczynnie Ojcowskich gest rąk. Serca matek w dobroci niebiańskiej Niech zdobi wciąż kwiat, Niech się młodzi nauczą miłości, Co stwarza ten świat. Na rodziny niech spłyną potoki Twych łask, Twoim sercem Ojcowskim otocz i nas. Na rodziny niech spłyną potoki Twych łask, Twoim sercem Ojcowskim otocz i nas. Niechaj miarą miłości Zostanie miłować bez miary, Niech wzajemne „przebaczam” pogodzi, Nim noc ześle sen. Niechaj dzieci już z łona Zaczerpną sens życia i wiary, Niechaj wszyscy się uczą Dar serca rozdzielać i chleb. Niechaj zdrada nie krzywdzi Wspólnoty małżonków i dzieci I niech zazdrość nie burzy miłości, Co gra w jeden ton. Niechaj gwiazda nadziei Wciąż błyszczy nad nimi i świeci. Niech ich wiedzie przez szarą codzienność, Gdzie lśni Boga tron. Niech rodzina zaczerpnie moc Ducha Przez dar Boskich mąk, Niech się wzniesie ku niebu Dziękczynnie Ojcowskich gest rąk. Serca matek w dobroci niebiańskiej Niech zdobi wciąż kwiat, Niech się młodzi nauczą miłości, Co stwarza ten świat. Na rodziny niech spłyną potoki Twych łask, Twoim sercem Ojcowskim otocz i nas. Na rodziny niech spłyną potoki Twych łask, Twoim sercem Ojcowskim otocz i nas. Niech rodzina zaczerpnie moc Ducha Przez dar Boskich mąk, Niech się wzniesie ku niebu Dziękczynnie Ojcowskich gest rąk. Serca matek w dobroci niebiańskiej Niech zdobi wciąż kwiat, Niech się młodzi nauczą miłości, Co stwarza ten świat.