Kiedyś byłem sam Pośród pustych ścian, Mało śmiałem się, Lecz spotkałem cię. Jak dobrze, że blisko ciebie mam, Jak dobrze, że ten nasz cały świat, Przy tobie już nie ma wad, Już nie ma wad. Jak dobrze, że blisko ciebie mam, Jak dobrze, że ten nasz cały świat, Przy tobie już nie ma wad, Już nie ma wad. Już nie jestem sam, Nie ma pustych ścian. Skończył się zły sen I nie wróci, nie. Jak dobrze, że blisko ciebie mam, Jak dobrze, że ten nasz cały świat, Przy tobie już nie ma wad, Już nie ma wad. Jak dobrze, że blisko ciebie mam, Jak dobrze, że ten nasz cały świat, Przy tobie już nie ma wad, Już nie ma wad. Jak dobrze, że blisko ciebie mam, Jak dobrze, że ten nasz cały świat, Przy tobie już nie ma wad, Już nie ma wad. Jak dobrze, że blisko ciebie mam, Jak dobrze, że ten nasz cały świat, Przy tobie już nie ma wad, Już nie ma wad. Jak dobrze, że blisko ciebie mam, Jak dobrze, że ten nasz cały świat, Przy tobie już nie ma wad, Już nie ma wad. Jak dobrze, że blisko ciebie mam, Jak dobrze, że ten nasz cały świat, Przy tobie już nie ma wad, Już nie ma wad.