Powiedziałaś, że w sobotę Dasz mi trochę, resztę potem, A w sobotę mówisz NIE! Tak nie można, dziewczę, nie. Dziewczyno moja Jeszcze dzień, może dwa, Twoja piękna uroda Zginie i zostanie żal. Dziewczyno moja Jeszcze dzień, może dwa, Twoja piękna uroda Zginie i zostanie żal. Ty się nie baw ze mną w berka, Bo przyjemność to niewielka, Ty mi lepiej powiedz, że Trochę sexu dasz mi też. Dziewczyno moja Jeszcze dzień, może dwa, Twoja piękna uroda Zginie i zostanie żal. Dziewczyno moja Jeszcze dzień, może dwa, Twoja piękna uroda Zginie i zostanie żal. Wczoraj wreszcie powiedziałaś, Że mnie kochasz, moja mała, A ja na to mówię ci: Daj mi na to dowód dziś. Dziewczyno moja Jeszcze dzień, może dwa, Twoja piękna uroda Zginie i zostanie żal. Dziewczyno moja Jeszcze dzień, może dwa, Twoja piękna uroda Zginie i zostanie żal. Dziewczyno moja Jeszcze dzień, może dwa, Twoja piękna uroda Zginie i zostanie żal. Dziewczyno moja Jeszcze dzień, może dwa, Twoja piękna uroda Zginie i zostanie żal.