Innego poznam, ja wiem, Serce mu oddam, znam się, Lecz pozostanie ten smak Czarnej jagody i tak. Odejdziesz z inną, to wiem, Nie wrócisz do mnie, to złe, I uczuć twoich mi żal, Dla ciebie śpiewam i gram. To twoje oczy czarne są, Jak płomień świecy nocą lśnią. I w moich ustach jest mi brak Czarnej jagody słodki smak. To twoje oczy czarne są, Jak płomień świecy nocą lśnią. I w moich ustach jest mi brak Czarnej jagody słodki smak. Zostaniesz z inną, kto wie? Może pokochasz ją też. A mnie zostanie ten list Smutny, jesienny i łzy. Odejdziesz z inną, to wiem, Nie wrócisz do mnie, to złe. I uczuć twoich mi żal, Dla ciebie śpiewam i gram. To twoje oczy czarne są, Jak płomień świecy nocą lśnią. I w moich ustach jest mi brak Czarnej jagody słodki smak. To twoje oczy czarne są, Jak płomień świecy nocą lśnią. I w moich ustach jest mi brak Czarnej jagody słodki smak. To twoje oczy czarne są, Jak płomień świecy nocą lśnią. I w moich ustach jest mi brak Czarnej jagody słodki smak. To twoje oczy czarne są, Jak płomień świecy nocą lśnią. I w moich ustach jest mi brak Czarnej jagody słodki smak. To twoje oczy czarne są, Jak płomień świecy nocą lśnią. I w moich ustach jest mi brak Czarnej jagody słodki smak. To twoje oczy czarne są, Jak płomień świecy nocą lśnią. I w moich ustach jest mi brak Czarnej jagody słodki smak. To twoje oczy czarne są, Jak płomień świecy nocą lśnią. I w moich ustach jest mi brak Czarnej jagody słodki smak.