Do przodu świat ostro rwie, Tu trzeba uczyć się, Co dzień główkować, kombinować, Chocioż złość biere mnie. A z nami nie ma źle, Zaczynumy grać, Prosty refren, co nie muszą wszyscy znać. Zwykłe lala lalala, lala lalala I już bawisz się na sto dwa, Nie potrzeba więcej nom do szczęścia, Ino la la la. Zwykłe lala lalala, lala lalala I już bawisz się na sto dwa, Nie potrzeba więcej nom lala lala. Bo ślązok to nie jest leń, Robotny jest co dzień, Jak się luzuje, to piwkuje, Śpiwo na cało sień. I godo kufel z nim, Wtedy trzeba grać, Prosty refren, co nie muszą wszyscy znać, Zwykłe lala lalala, lala lalala I już bawisz się na sto dwa, Nie potrzeba więcej nom do szczęścia, Ino la la la. Zwykłe lala lalala, lala lalala I już bawisz się na sto dwa, Nie potrzeba więcej nom lala lala. Zwykłe lala lalala, lala lalala I już bawisz się na sto dwa, Nie potrzeba więcej nom lala lala. (lala lala) Zwykłe lala lalala, lala lalala I już bawisz się na sto dwa, Nie potrzeba więcej nom do szczęścia, Ino la la la. Zwykłe lala lalala, lala lalala I już bawisz się na sto dwa, Nie potrzeba więcej nom lala lala.