Kiedy ktoś zabrał ci, to co kochasz, Nie łam się, nie właź w kąt i nie szlochaj. Weź się w garść, w górę nos, trzymaj fason. Jasne? (Tak!) Proste? (Tak!) Jak parasol! Parasole od łez, parasole od łez I już żegnasz się z mokrą chusteczką. Jak masz taki parasol, W górę nos, trzymaj fason I dla ciebie zaświeci słoneczko. Parasole od łez, parasole od łez I już żegnasz się z mokrą chusteczką. Jak masz taki parasol, W górę nos, trzymaj fason I dla ciebie zaświeci słoneczko. Kiedy ktoś zabrał ci skarb największy, Idź i walcz o ten skarb, a zwyciężysz. Nie bój się, w górę nos, trzymaj fason. Jasne? (Tak!) Proste? (Tak!) Jak parasol! Parasole od łez, parasole od łez, W żagiel może zamienić się każdy, Jak masz taki parasol, W górę nos, trzymaj fason. Hej żeglarze, żagle na maszty! Parasole od łez, parasole od łez, W żagiel może zamienić się każdy, Jak masz taki parasol, W górę nos, trzymaj fason. Hej żeglarze, żagle na maszty! Parasole od łez, parasole! Parasole od łez, parasole! Parasole od łez, parasole! Parasole od łez!