Widzisz jednak, nie zatrzymał się czas, Chociaż nadzieję, on mi zabrał. Świat wokół trwa, Bólu nie zaznał, bo nie płakał. Tak jak kiedyś, jest noc i jest dzień Chociaż nie ma już przy mnie ciebie, To jednak serce wciąż mam, wciąż jestem. Ja mogę, uwierz, bez ciebie żyć Bez słońca, nocy kolejnych dni. Ja mogę sam lub z kimś być I mogę już nie mieć nic. Bo chociaż ból serce rwie, to wiem, Bez ciebie czas, nie zatrzyma się. Świat nie zabierze mi łez, Bo tylko ten ból mój jest. Tak jak zwykle płyną kolejne dni, Jednak przestałem je już liczyć. Nie zmienisz nic, Serce wciąż krzyczy, ty nie słyszysz. Czasem tylko wiesz, wracam do chwil, Których czas jeszcze nie zaznał I wtedy budzą się sny, są wszystkim. Ja mogę, uwierz, bez ciebie żyć Bez słońca, nocy kolejnych dni. Ja mogę sam lub z kimś być I mogę już nie mieć nic. Bo chociaż ból serce rwie, to wiem, Bez ciebie czas, nie zatrzyma się. Świat nie zabierze mi łez, Bo tylko ten ból mój jest. Ja mogę, uwierz, bez ciebie żyć Bez słońca, nocy kolejnych dni. Ja mogę sam lub z kimś być I mogę już nie mieć nic. Bo chociaż ból serce rwie, to wiem, Bez ciebie czas, nie zatrzyma się. Świat nie zabierze mi łez, Bo tylko ten ból mój jest. Ja mogę, uwierz, bez ciebie żyć Bez słońca, nocy kolejnych dni. Ja mogę sam lub z kimś być I mogę już nie mieć nic. Bo chociaż ból serce rwie, to wiem, Bez ciebie czas, nie zatrzyma się. Świat nie zabierze mi łez, Bo tylko ten ból mój jest.