Pędzisz pustą autostradą, Znowu śpieszysz się. Ważne sprawy nie czekają, To nie czas na sen. Myśli biją się po głowie, Kiedy tej gonitwy koniec już I kiedy braknie tchu. Myśli biją się po głowie, Kiedy tej gonitwy koniec już I kiedy braknie tchu. Dziś wszystko masz, Lecz chowasz twarz, Uciekasz przed pogonią łez. Dziś wszystko masz, Lecz chowasz twarz, Uciekasz przed pogonią łez. Chwila ciszy przypomina, Że się toczy gra. Czasu nie da się zatrzymać, Twoja kolej brać. Już wypchane masz kieszenie, To nie musi być spełnienie snów, Bo czegoś brak ci znów. Już wypchane masz kieszenie, To nie musi być spełnienie snów, Bo czegoś brak ci znów. Dziś wszystko masz, Lecz chowasz twarz, Uciekasz przed pogonią łez. Dziś wszystko masz, Lecz chowasz twarz, Uciekasz przed pogonią łez. Dziś wszystko masz, Lecz chowasz twarz, Uciekasz przed pogonią łez. Dziś wszystko masz, Lecz chowasz twarz, Uciekasz przed pogonią łez.