Urody w sobie sporo masz I wszędzie widać twoją twarz. Gdy idziesz, oglądają się, I każdy chce cię mieć. Nie masz litości, bawisz się, A miłość, to dla ciebie blef. Nieważne, że spłynęła łza, Dla ciebie to jest gra. I chociaż wiesz, że kocha cię, Wykorzystasz go, Potem niech idzie precz. Uważaj, bo odwrócą role się! Będziesz moja, obiecuję ci I masz w banku to od dziś. Możesz wierzyć mi, a możesz nie, Będziesz moja, to wiem, Czy chcesz tego, czy nie. Będziesz moja, mówię ci I masz w banku to od dziś. Możesz wierzyć mi, a możesz nie, Będziesz moja, to wiem, Czy chcesz tego, czy nie. Nieważne z kim, nieważne, gdzie, Byleby zabawić się. Uroda twoją bronią jest I jesteś wciąż the best. I chociaż wiesz, że kocha cię, Wykorzystasz go, Potem niech idzie precz. Uważaj, bo odwrócą role się! Będziesz moja, obiecuję ci I masz w banku to od dziś. Możesz wierzyć mi, a możesz nie, Będziesz moja, to wiem, Czy chcesz tego, czy nie. Będziesz moja, mówię ci, I masz w banku to od dziś. Możesz wierzyć mi, lub nie... Będziesz moja, obiecuję ci I masz w banku to od dziś. Możesz wierzyć mi, a możesz nie, Będziesz moja, to wiem, Czy chcesz tego, czy nie. Będziesz moja, mówię ci I masz w banku to od dziś. Możesz wierzyć mi, a możesz nie, Będziesz moja, to wiem, Czy chcesz tego, czy nie.