To jest taniec, taniec połamaniec. To jest taniec, taniec połamaniec. Gdy od rana nic się nie udaje, Pani w szkole jest jak osa zła. Kucharz znów na obiad szpinak daje, Ja na wszystko jeden sposób znam. To jest taniec, taniec połamaniec, Zatańcz razem z nami, raz i dwa rękami. Kręć się żwawo, i dwa kroki w prawo, Teraz hop do góry i połaskocz chmury. To jest taniec, taniec połamaniec, Mama z tatą pląsa, Tomek się nie dąsa. Kręć się żwawo i dwa kroki w prawo, Jak piłeczka skacze każdy z nas. Już słoneczko wraca, hen, z daleka W klasie słychać Pani głośny śmiech. Kucharz już z lodami na nas czeka, Tańczą wszyscy, aż zapiera dech. To jest taniec, taniec połamaniec, Zatańcz razem z nami, raz i dwa rękami. Kręć się żwawo, i dwa kroki w prawo, Teraz hop do góry i połaskocz chmury. To jest taniec, taniec połamaniec, Mama z tatą pląsa, Tomek się nie dąsa. Kręć się żwawo i dwa kroki w prawo, Jak piłeczka skacze każdy z nas. To jest taniec, taniec połamaniec, Zatańcz razem z nami, raz i dwa rękami. Kręć się żwawo, i dwa kroki w prawo, Teraz hop do góry i połaskocz chmury. To jest taniec, taniec połamaniec, Mama z tatą pląsa, Tomek się nie dąsa. Kręć się żwawo i dwa kroki w prawo, Gdy ci smutno zatańcz jeszcze raz. To jest taniec, taniec połamaniec, Zatańcz razem z nami, raz i dwa rękami. Kręć się żwawo, i dwa kroki w prawo, Teraz hop do góry i połaskocz chmury. To jest taniec, taniec połamaniec, Mama z tatą pląsa, Tomek się nie dąsa. Kręć się żwawo i dwa kroki w prawo, Gdy ci smutno zatańcz jeszcze raz.