Jestem... Jestem... Jestem w twym słowie, Myślach, każdym geście. Jestem jak woda, ziemia, Ogień i powietrze. Jestem, w ramionach mych Roztapiasz się jak lód. Czekasz, na choćby jeden uśmiech, Jedno słowo, Co dnia próbujesz zdobyć mnie na nowo, Z tobą oswoiłam się. A gdy kłopot jakiś mam, U drzwi stajesz pierwszy. Teraz wreszcie pewność mam, To ty kwiaty do mnie ślesz, co dnia. Jestem twym natchnieniem, Dla łez ukojeniem. [Twój świat kręci się wokół mnie] Jesteś moim cieniem, Na każde skinienie [Pojawiasz się tuż obok mnie, Skaczesz w ogień gdy chcę]. Czuję, jak raz po raz ogarnia Cię niepokój. Jak talię kart, odkrywam cię po trochu. Z tobą zapominam się. A gdy noc kołysze nas do snu, Myśli biegną. W stronę twoich oczu, twoich ust, By upewnić się, że wciąż jeszcze... Jestem twym natchnieniem, Dla łez ukojeniem. [Twój świat kręci się wokół mnie] Jesteś moim cieniem, Na każde skinienie [Pojawiasz się tuż obok mnie]. Jestem twym natchnieniem, Dla łez ukojeniem. [Twój świat kręci się wokół mnie] Jesteś moim cieniem, Na każde skinienie [Pojawiasz się tuż obok mnie, Skaczesz w ogień gdy chcę]. Jestem... Jestem! Jestem twym natchnieniem, Dla łez ukojeniem. [Twój świat kręci się wokół mnie] Jesteś moim cieniem, Na każde skinienie [Pojawiasz się tuż obok mnie]. Jestem twym natchnieniem, Dla łez ukojeniem. [Twój świat kręci się wokół mnie] Jesteś moim cieniem, Na każde skinienie [Pojawiasz się tuż obok mnie] Tuż obok mnie.