Leć głosie po rosie prosto ku traktowi, Powiedz ´´dobry wieczór´´ memu kochankowi. Powiedz ´´dobry wieczór´´, kłaniaj się ode mnie, Jeśli on mnie kocha, ja jego wzajemnie. Powiedz ´´dobry wieczór´´, kłaniaj się ode mnie, Jeśli on mnie kocha, ja jego wzajemnie. Leć głosie, po rosie, po niskiej leszczynie Idź powiedz ode mnie ´´dobranoc´´ dziewczynie. Dobra nocka, dobra, moja najmilejsza, Pono już do ciebie dróżka ostatniejsza. Dobra nocka, dobra, moja najmilejsza, Pono już do ciebie dróżka ostatniejsza. Ach, nie ostatniejsza, brońże tego, Panie! Kto się w kim pokochał, ciężkie ma rozstanie. Rozstańże się, rozstań, kalino z jaworem, Jakżesz się mam rozstać z kochaneczkiem mojem. Rozstańże się, rozstań, kalino z jaworem, Jakżesz się mam rozstać z kochaneczkiem mojem. Kalina z jaworem rozstać się nie może, Tak i nas rozłączysz, chyba Ty, o Boże! Nie mów o rozstaniu, moja najmilejsza, Droga życia z tobą jest mi najpiękniejsza. Nie mów o rozstaniu, moja najmilejsza, Droga życia z tobą jest mi najpiękniejsza.