Za oknami zima biała, rzekę pokrył lód, A ty mnie zaczarowałaś, ty zrobiłaś cud. Nie czekając wiosny, lata miłość przyszła dziś, Mróz na szybie białe kwiaty wymalował ci. Zaczaruj mnie, zaczaruj jeszcze raz, Niech się zima w złoty maj zamieni. Zakochaj się, zakochaj póki czas, Gdy miłością serce się rumieni. Zaczaruj mnie, zaczaruj jeszcze raz, Niech się zima w złoty maj zamieni. Zakochaj się, zakochaj póki czas, Gdy miłością serce się rumieni. Ale za oknami zima, śnieg zasypał świat. Czy te mroźne dni przetrzyma uczuć naszych kwiat. Dzień za dniem tak samo mija, wicher zimny dmie, Choć na świecie biała zima, ty zaczaruj mnie. Zaczaruj mnie, zaczaruj jeszcze raz, Niech się zima w złoty maj zamieni. Zakochaj się, zakochaj póki czas, Gdy miłością serce się rumieni. Zaczaruj mnie, zaczaruj jeszcze raz, Niech się zima w złoty maj zamieni. Zakochaj się, zakochaj póki czas, Gdy miłością serce się rumieni. Już niedługo lód stopnieje, przyjdzie wiosny czas, Przyjdą nowi czarodzieje i zastąpią nas. Ale tylko my, kochana, wiemy o tym, że Miłość nie jest zasypana, najwspanialsza jest. Zaczaruj mnie, zaczaruj jeszcze raz, Niech się zima w złoty maj zamieni. Zakochaj się, zakochaj póki czas, Gdy miłością serce się rumieni. Zaczaruj mnie, zaczaruj jeszcze raz, Niech się zima w złoty maj zamieni. Zakochaj się, zakochaj póki czas, Gdy miłością serce się rumieni.