W podróży cały czas, wędruję tak od lat, Od ładnych paru lat. Niejeden raz zza szyb przy drodze mignął mi, Ten komiksowy świat. Wesołe, wesołe miasteczko, Tu każdy się bawi jak dziecko. W wesołym, wesołym miasteczku, Naprawdę wesoło jest. Ogrodnik głupio wpadł, Bo sztuczny kwiat zestrzelił, Przy banku gra na bank i w końcu diabli wzięli Ten komiksowy świat i innych, których czasy Nie dają mi spokojnie spać. Wesołe, wesołe miasteczko, Tu każdy się bawi jak dziecko. W wesołym, wesołym miasteczku, Naprawdę wesoło jest, Naprawdę wesoło jest, Naprawdę wesoło jest.