A ja nie chcę czekolady, Chcę, by miłość dał mi ktoś, Chcę, by zabrał mnie od mamy, Bo tych słodyczy mam już dość. A ja nie chcę czekolady, Chcę, by miłość dał mi ktoś, Chcę, by zabrał mnie od mamy, Bo tych słodyczy mam już dość. Laj lalalaj lalalaj lalalaj laj... Lalalala laj laj laj... Laj lalalaj lalalaj lalalaj laj... Lalalala laj laj laj... Słodkie wino ma miłości smak, Niechaj dziś rozgrzeje serca nasze dwa. Choć to jeszcze nic wielkiego, Ale jednak już coś. Słodkie wino pijmy razem całą noc. Twój cały świat wspomnieniem gra, jak barwy jesieni. W pamięci swej powracasz tam, gdzie czas nic nie zmieni. Zatrzymać chcesz wspomnienia te i barwy jesieni. By do nich móc powrócić znów za rok, może dwa. Czekaj, czekaj coś ci dam, Coś na podwieczorek mam, Bo wystarczy ciasto, kawa I to już jest pyszna strawa, Słodko dziś spędzimy czas. Czekaj, czekaj coś ci dam, Coś na podwieczorek mam, Bo wystarczy ciasto, kawa I to już jest pyszna strawa, Słodko dziś spędzimy czas. Ty jesteś dziś marzeniem mym I choć bez ciebie płyną dni, To jednak w sercu swym ciągle pewność mam, Że cię znajdę któregoś dnia. Ty będziesz wciąż marzeniem mym, Nieważne ile minie dni, To ciągle w sercu mym jest nadzieja ta, Że gdzieś czekasz tak jak ja. Gdy tyle dziewczyn dookoła, To moje serce z piersi wyrwać się chce, Każda jest piękna i wesoła I ładnie tak uśmiecha się. Czasem to, aż mnie boli głowa, Bo jak tu wybrać, nie wiem sam, Więc może wreszcie się zakocham I tylko jednej serce dam. Więc może wreszcie się zakocham I tylko jednej serce dam. Więc może wreszcie się zakocham I tylko jednej serce dam. (ja tylko sobie popatrzę...)