Na nudę i lęk, Na życie za ciasne, Na lata we mgle, Ja jestem lekarstwem. Taką mam misję I myślę, że mam spore szanse. Chodź, ze mną chodź, Daj rękę, jakbyś szedł na tańce. Hej, uwierz mi, że dobre wibracje Już płyną jak śpiew I tylko one mają rację. Na skrzydłach nocy Ocalę cię dla lepszych godzin. To jest twój czas, Nie przegap go, on już nadchodzi. Daj zaczarować się, Daję ci wiarę, Spal to, co w tobie jest Małe i szare. Daj zaczarować się, W słodkiej godzinie, Nie działaj sobie wbrew, Ze mną nie zginiesz. Dzień podły jak kac Nie wróci już więcej, Daj, siebie mi daj, Podaruj mi tęczę. Ufaj kochanie, Samotność nie jest przeznaczeniem. Licz, na mnie licz, A twoja klęska się odmieni. Daj zaczarować się, Daję ci wiarę, Spal to, co w tobie jest Małe i szare. Daj zaczarować się, W słodkiej godzinie, Nie działaj sobie wbrew, Ze mną nie zginiesz. Daj zaczarować się, Daję ci wiarę, Spal to, co w tobie jest Małe i szare. Daj zaczarować się, W słodkiej godzinie, Nie działaj sobie wbrew, Ze mną nie zginiesz. Daj zaczarować się, Daję ci wiarę, Spal to, co w tobie jest Małe i szare.