La la, la la la la la la, La la la la la la, la la la. La la, la la la la la la, La la la la la la, la la la. Zatańcz, proszę, w mych ramionach Zatańcz jeszcze raz, Nim się skończy noc szalona, Nim nadejdzie brzask. Zanim nasza miłość skona Wśród codziennych spraw, Tańczmy, póki miłość w nas, Tańczmy, póki miłość w nas. Zatańcz ze mną, jak przed laty, Jak za dawnych dni. Próżno dziś rozdzierać szaty, Gdy już nie ma nic. Zanim zwiędną polne kwiaty Wśród skoszonych traw, Tańczmy, póki coś się tli, Tańczmy, póki coś się tli. Zatańcz, nim zazdrości scena Swój osiągnie szczyt, Nim zamilknie głos Cohena Z moich starych płyt. Nim rozdzieli nas ocean Popełnionych gaf, Tańczmy, nim nadejdzie świt, Tańczmy, nim nadejdzie świt. Zatańcz, nim pożółkłe listy Spalą się do cna, Nim ostatnią kroplę whisky Wysączymy z dna. Nim ucichnie śpiew solisty Wśród gasnących braw, Tańczmy, póki miłość trwa. La la, la la la la la la, La la la la la la, la la la. La la, la la la la la la, La la la la la la, la la la. Zatańcz, nim pożółkłe listy Spalą się do cna, Nim ostatnią kroplę whisky Wysączymy z dna. Nim ucichnie śpiew solisty Wśród gasnących braw, Tańczmy, póki miłość trwa, Tańczmy, póki miłość trwa, Tańczmy, póki miłość trwa.