Jaki kac pulsuje w głowie, Przeżyłem wczoraj ostry balet. Jakaś panienka drzemie obok, O kurcze! Ona jest naga! Skąd się tu wzięła? Nic nie pamiętam, Znów patrzę na nią, jest całkiem niezła. Otwiera oczy i słodko szepcze: "No witaj kotku, jak ci się spało?" Totalny odlot, ona przytula mnie, Mówi, że jestem fajny i w ogóle. Ja znów nic nie wiem, czuję jej dłonie, No pokaż skarbie, co już umiesz. Bierz mnie, będzie wspaniale, Obsyp mnie złotym deszczem. No dalej, bierz mnie, bo zaraz spłonę, Chcę mieć cię jeszcze raz. Bierz mnie, będzie wspaniale, Obsyp mnie złotym deszczem. No dalej, bierz mnie, bo zaraz spłonę, Chcę mieć cię jeszcze raz. Hej zaraz, zaraz, po co ten pośpiech? Nie zawsze szybko, znaczy dobrze. Daj mi odetchnąć, a zobaczysz Co to jest seks i co to znaczy. Zaraz się dowiesz o tym, że ja Nie rzucam nigdy słów na wiatr, Lecz mam tylko jedną prośbę, Jeżeli możesz, to proszę powiedz. Bierz mnie, będzie wspaniale, Obsyp mnie złotym deszczem. No dalej, bierz mnie, bo zaraz spłonę, Chcę mieć cię jeszcze raz. Bierz mnie, będzie wspaniale, Obsyp mnie złotym deszczem. No dalej, bierz mnie, bo zaraz spłonę, Chcę mieć cię jeszcze raz. Ooooooeah!!! Bierz mnie, będzie wspaniale, Obsyp mnie złotym deszczem. No dalej, bierz mnie, bo zaraz spłonę, Chcę mieć cię jeszcze raz. Bierz mnie, będzie wspaniale, Obsyp mnie złotym deszczem. No dalej, bierz mnie, bo zaraz spłonę, Chcę mieć cię jeszcze raz. Bierz mnie, będzie wspaniale, Obsyp mnie złotym deszczem. No dalej, bierz mnie, bo zaraz spłonę, Chcę mieć cię jeszcze raz. Bierz mnie! (bierz mnie), No dalej, bierz mnie, o bierz mnie! Bierz mnie! (bierz mnie), No na co czekasz? Weź mnie! Bierz mnie! Bierz mnie! Bierz mnie! Bierz mnie! Bierz mnie! Bierz mnie! Bierz mnie! Aaaa!