Żył sobie chłopczyk Wierny dziewczynce, I z tą wiernością, Radość w skrzynce. Jak każdy wie, To miłość płonie, A drewniana skrzynka nie sprawdziła się. Naprzód ten marsz, Tak się bronią, Im dawno sprawdzona dłoń z dłonią. Naprzód do dna, Gdzie smutek już nie ma, Gdzie jedyną prawdą Jest on i ona. There was a boy, And there was a girl, And if they could, They would leave this world, they Tried a lot to give it a shot, And so one day they flew. Watch them now, Walk hand in hand. They managed somehow, Their own promised land. Watch them now, Walk hand in hand. They managed somehow,