Jacek i Agatka Poznali się w szkole. Ona była dobra z matmy, A on pił jabole. Pani z matmy powiedziała Ćwiczcie geometrię, Poćwiczyli na tapczanie Linie równoległe. Gdy matury nadszedł czas, Brzuszek się pojawił. Jacuś nogi wziął za pas, Dziecko jej zostawił. Załóż gumę na instrument, Oooo Yeah Yeah Yeah... Załóż gumę na instrument, Oooo Yeah Yeah Yeah... Załóż gumę na instrument, Oooo Yeah Yeah Yeah... Załóż gumę na instrument... Ździsiek z chłopakami Mieli wolny wieczór, Chcieli dobrze się zabawić I upić, co nieco. Poszli do agencji, A tam pięć panienek, Kładziesz na stoliku stówę I robisz numerek. Po tygodniu już biegali Wszyscy do przychodni, Bo kaktusy im wyrosły, Pod rozporkiem spodni. Załóż gumę na instrument, Oooo Yeah Yeah Yeah... Załóż gumę na instrument, Oooo Yeah Yeah Yeah... Załóż gumę na instrument, Oooo Yeah Yeah Yeah... Załóż gumę na instrument... Załóż gumę na instrument, Oooo Yeah Yeah Yeah... Załóż gumę na instrument, Oooo Yeah Yeah Yeah... Załóż gumę na instrument, Oooo Yeah Yeah Yeah... Załóż gumę na instrument...