Tam gdzie legendy ślad, Tam skąd bliżej do gwiazd, Pośród skał, białych mgieł, Tam Janosik szedł. Pośród skał, białych mgieł, Tam Janosik szedł. Hej, na wierchach wieje wiatr, Huczy potok skalny. W dolinach czekają, Najładniejsze panny. Ogniska płoną w krąg, Zadudniła ziemia. Jak idzie Janosik, Noc się w dzień zamienia. Jak idzie Janosik, Noc się w dzień zamienia. Hej! Didididididi didi didi, Didi didi di, Hej! Didididididi didi didi, Didi didi di, Hej! Didididididi didi didi, Didi didi di, Hej! Didididididi didi didi, Didi didi di. Tam skąd wiatr ziemię zwiał, Tam swój świat, dom swój miał, Nowe szło razem z nim, Poprzez tamte dni, Nowe szło razem z nim, Poprzez tamte dni. Hej! Na wierchach wieje wiatr, Szuka, woła, płacze. Gdzie jest nasz Janosik? Czy go znów zobaczę? Odpowie mu od hal, Echa zawołanie. Janosik zawsze był, Zawsze tu zostanie. Janosik zawsze był, Zawsze tu zostanie. Hej! Didididididi didi didi, Didi didi di, Hej! Didididididi didi didi, Didi didi di, Hej! Didididididi didi didi, Didi didi di, Hej! Didididididi didi didi, Didi didi di, Hej!