Już kolejne lato się zaczyna, O tym każdy chłopak wie i dziewczyna. Żar się z nieba leje uporczywie, Każdy loda lizać chce. Hej, dziewczyno, nie bądź taka, Postaw loda dla chłopaka. Kiedy żona cię opieprza, Kup jej loda, będzie lepsza. Hej, dziewczyno, nie bądź taka, Postaw loda dla chłopaka. Kiedy żona cię opieprza, Kup jej loda, będzie lepsza. Lody zwykle na śmietanie, Kto poliże temu stanie. Lody niczym wiatr halny, Wzmaga popęd seksualny. Hej, dziewczyno, nie bądź taka, Postaw loda dla chłopaka. Kiedy żona cię opieprza, Kup jej loda, będzie lepsza. Hej, dziewczyno, nie bądź taka, Postaw loda dla chłopaka. Kiedy żona cię opieprza, Kup jej loda, będzie lepsza. Hej, dziewczyno, nie bądź taka, Postaw loda dla chłopaka. Kiedy żona cię opieprza, Kup jej loda, będzie lepsza. Hej, dziewczyno, nie bądź taka, Postaw loda dla chłopaka. Kiedy żona cię opieprza, Kup jej loda, będzie lepsza.