Wiesz, ty jedna o tym wiesz, Wiesz, że tam za oknem deszcz. Wiesz, jak senny jest ten zmierzch, Wiesz, jak ufać w bicie serc. Spójrz, tam w dali miasto śpi, Spójrz, a tutaj ja i ty. Spójrz, nie trzeba nam już nic, Spójrz, spełniają nam się sny. O wczorajszym dniu zapominasz już, Niebo pełne chmur zapominasz już, O najdłuższej z dróg zapominasz już, Zasłuchana w deszcz, wiatru szum. O wczorajszym dniu zapominasz już, Niebo pełne chmur zapominasz już, O najdłuższej z dróg zapominasz już, Zasłuchana w deszcz, wiatru szum. Spójrz, jak wolno biegnie czas, Spójrz, ta noc ogarnia nas. Spójrz, już płomień lampy zgasł, Spójrz, już tylko ty i ja. O wczorajszym dniu zapominasz już, Niebo pełne chmur zapominasz już, O najdłuższej z dróg zapominasz już, Zasłuchana w deszcz, wiatru szum. O wczorajszym dniu zapominasz już, Niebo pełne chmur zapominasz już, O najdłuższej z dróg zapominasz już, Zasłuchana w deszcz, wiatru szum. O wczorajszym dniu zapominasz już, Niebo pełne chmur zapominasz już, O wczorajszym dniu zapominasz już, Niebo pełne chmur zapominasz już, O najdłuższej z dróg zapominasz już, Zasłuchana w deszcz, wiatru szum. O wczorajszym dniu zapominasz już, Niebo pełne chmur zapominasz już, O najdłuższej z dróg zapominasz już, Zasłuchana w deszcz, wiatru szum. O wczorajszym dniu zapominasz już, Niebo pełne chmur zapominasz już, O najdłuższej z dróg zapominasz już, Zasłuchana w deszcz, wiatru szum. O wczorajszym dniu zapominasz już, Niebo pełne chmur zapominasz już, O najdłuższej z dróg zapominasz już, Zasłuchana w deszcz, wiatru szum.