Czemu patrzysz w puste okno I ocierasz ciągle łzy? Przecież kiedyś tu powrócę, Nie zapomnę, że to ty. Jeśli tylko zechcesz czekać W tej przystani tyle dni, Miłość, także tu poczeka I obmyje twoje łzy. Ciao, ciao, ciao Valentino, Jesteś moim aniołem. Ciao, ciao, ciao Valentino, Arrivederci amore. Ciao, ciao, ciao Valentino, Kiedyś cię stamtąd zabiorę. Ciao, ciao, ciao Valentino, Arrivederci amore. Może, kiedyś tak jak dawniej Zatańczymy w blasku dnia, Ty zapomnisz to, że kiedyś Było bardzo kogoś brak. Odnajdziemy dawną falę I złapiemy w żagle wiatr, A tymczasem do widzenia, Wiatr ci ze mną śpiewa tak. Ciao, ciao, ciao Valentino, Jesteś moim aniołem. Ciao, ciao, ciao Valentino, Arrivederci amore. Ciao, ciao, ciao Valentino, Kiedyś cię stamtąd zabiorę. Ciao, ciao, ciao Valentino, Arrivederci amore. Ciao, ciao, ciao Valentino, Jesteś moim aniołem. Ciao, ciao, ciao Valentino, Arrivederci amore. Ciao, ciao, ciao Valentino, Kiedyś cię stamtąd zabiorę. Ciao, ciao, ciao Valentino, Arrivederci amore.