W ta grudniowo, cicho noc, Przyszoł do nos wielki Bóg. By wypełnić swą miłością Nasze serca. I choć zimno było mu, Błogosławiył cołki lud. I malutkie wznosiył w góra swe rączęta. Tam w stajence się narodził Mały Jezus. On swe życie ofiarowoł Za swój lud. I dziś za to złóż głymboki Pokłon Jemu. By narodził się, Wypełnił wielki cud. Swym przybyciym zmiynił świat. Ludzie lepsi stali się. Bo poświęcił do nos wszystkich Życie swoje. Za to wdzięczny jemu bydź Bo On mocno kocho cię. Jo tyż z chyncią Mu powierza Losy moje. Tam w stajence się narodził Mały Jezus. On swe życie ofiarowoł Za swój lud. I dziś za to złóż głymboki Pokłon Jemu. By narodził się, Wypełnił wielki cud. Tam w stajence się narodził Mały Jezus. On swe życie ofiarowoł Za swój lud. Jo za dobroć, chca dziękować Dzisioj Jemu. Bo zbawienio już Się spełnił wielki cud.