Chcę cię mieć, Lecz ty myślisz, że to na zbyt wiele. I sprzedajesz uczucie W ratach i okruszkach. Chcę cię mieć, A ty dajesz mi tylko nadzieję. I każesz w nocy płakać Wtulonej w poduszkę. Chcę cię mieć, A ty wszystkim pokazujesz dumę, I puszysz się, jak kogut, Pan swego podwórka. Chcę cię mieć, Tak dla siebie i tylko dla siebie. A nie patrzeć na ciebie, Jak na króla dwórka. Chcę cię mieć, Albo może chciałam mieć zbyt długo. Czar prysł i upadł pomnik Co długo stał w chwale. Chciałam, No cóż... Być może, gdy ktoś chce zbyt wiele i zbyt długo Ten zwykle nie dostaje wcale.