He-ji-je-i-je-i-je-ji-jee! Hu! hu! hu! hu! Uu! Uu! Chodzi po ulicy wokół, wciąż rozgląda się, Mówią o nim "kozak", jak wyrywać laski wie. Zgrywa biznesmena, szuka wciąż ofiary swej, No a ty maleńka na baczności się dziś miej. Hej! Hopa! Hopa! Dziewczyny ja was kocham, Siadaj na kolanie, zobaczysz co się stanie. Hej! Hopa! Hopa! Dziewczyny ja was kocham, Chodź do mnie kochanie, zdejmuj swe ubranie. He-ji-je-i-je-i-je-ji-jee! Zdejmuj swe ubranie! He-ji-je-i-je-i-je-ji-jee! Zdejmuj swe ubranie! Tam, gdzie się pojawia, każdy go już dobrze zna, Niejedna panienka grzeszne myśli w głowie ma. Dobry bajer, to jest jego rozpoznawczy znak, Chodzący ideał, nie posiada żadnych wad. Hej! Hopa! Hopa! Dziewczyny ja was kocham, Siadaj na kolanie, zobaczysz co się stanie. Hej! Hopa! Hopa! Dziewczyny ja was kocham, Chodź do mnie kochanie, zdejmuj swe ubranie. He-ji-je-i-je-i-je-ji-jee! Zdejmuj swe ubranie! He-ji-je-i-je-i-je-ji-jee! Zdejmuj swe ubranie! Znów kolejna impra, trzeba iść zabawić się, Posmakować drinów, towarzyską zacząć grę. Bycie singlem dla faceta, to jest dobra rzecz, Chodź na noc maleńka, a nad ranem, idź już precz! Hej! Hopa! Hopa! Dziewczyny ja was kocham, Siadaj na kolanie, zobaczysz co się stanie. Hej! Hopa! Hopa! Dziewczyny ja was kocham, Chodź do mnie kochanie, zdejmuj swe ubranie. He-ji-je-i-je-i-je-ji-jee! Zdejmuj swe ubranie! He-ji-je-i-je-i-je-ji-jee! Zdejmuj swe ubranie! Hej! Hopa! Hopa! Siadaj na kolanie... Hej! Hopa! Hopa! Zdejmuj swe ubranie... He-ji-je-i-je-i-je-ji-jee! He-ji-je-i-je-i-je-ji-jee! Hej! Hopa! Hopa!