Adnazwuczna griemit kalakolczik I daroga pylitsja sliegka I unyla pa rownamu polju, Razliwajetsja piesn jamszczika. I unyla pa rownamu polju, Razliwajetsja piesn jamszczika. Stolka czuwstwa w toj piesnie unylaj, Stolko grustwi w napiewie radnom, Szto w grudi majej hladnaj, astylaj, Razgarjelosja serdcie agniom. aaaa... I pripomnil ja noczi drugije I padnyje palja i liesa I na oczi dawno uz suchije Nabiezala kak iskra sljeza. Adnazwuczna griemit kalakolczik I daroga pylitsja sliegka I zamolk moj jamszczik a daroga Prieda mnoj dalieka, dalieka. I zamolk moj jamszczik a daroga Prieda mnoj dalieka, dalieka.