Hej mała, włóż mini, stań z przodu, Załatwiliśmy pianistę, prawdziwego artystę, A ty rób swoje. Laleczko, każdy to kupi, Więc uśmiech, proszę I twój słodki głosik daj, Na na na na na na na na naj. Zrozumiale i wyraźnie, Po naszemu i wyraźnie, Nie, nie, Ja na to, ja na to nie idę, Ja na to nie idę, Na co mi cała wasza maskarada. Ja na to, ja na to, Ja na to nie idę, Na co to, po co to komu? Co to da? Maleńka, świat w twoich rękach, Nie pokazuj mu się tylko z rana nie umalowana, I rób swoje. Nie warto, ach, nie warto sprzeciwiać się, Jest jak jest, kiedy będzie lepiej, My zadzwonimy. Po naszemu i wyraźnie, Nie, nie, Ja na to, ja na to nie idę, Ja na to nie idę. Na co mi cała wasza maskarada. Ja na to, ja na to, Ja na to nie idę, Na co to, po co to komu? Co to da? Nie po to tyle lat starałyśmy się, By teraz cekinami zamaskować smoczą łuskę. Laleczko, pora się zbierać, Dobra byłaś, ale się znudziłaś ludziom, Taki los, czas już w drogę. Nie warto, ach, nie warto sprzeciwiać się, Jest jak jest, kiedy będzie lepiej My zadzwonimy.