Gdzie morze srebrzyste od fali I ciepły otula mnie wiatr, Wsłuchany w śpiew ptaków w oddali, Tak wolno upływał mi czas. Choć wszystko, to tak w jednej chwili Odeszło, umknęło jak wiatr, Gdy ty się zjawiłaś I wszystko zmieniłaś, Zburzyłaś mój świat. Dlaczego skradłaś serce mi, Każdą chwilę w te upalne dni, Czarne włosy rozwiane przez wiatr, Każdym gestem dawałaś mi znak. Dlaczego skradłaś serce mi I zmieniłaś calutki mój świat. Skarby świata bym dał, byś kochała mnie Hiszpańska dziewczyno. Ole! Gorące poranki na plaży I noce upojne wśród gwiazd, Śpiewałem ci me serenady, Mówiłaś, że serce mi dasz. I tylko te palmy szumiące, Tak wiele słyszały tych słów. Hiszpańska dziewczyno, Ty jesteś jak wino, Chcę spotkać cię znów. Dlaczego skradłaś serce mi, Każdą chwilę w te upalne dni, Czarne włosy rozwiane przez wiatr, Każdym gestem dawałaś mi znak. Dlaczego skradłaś serce mi I zmieniłaś calutki mój świat. Skarby świata bym dał, byś kochała mnie Hiszpańska dziewczyno. Ole! Lato i słońce, promienie gorące, Ty serce swe oddałaś mi. Powiem ci słowo, że będziesz królową Na resztę mych życia dni. Dlaczego skradłaś serce mi, Każdą chwilę w te upalne dni, Czarne włosy rozwiane przez wiatr, Każdym gestem dawałaś mi znak. Dlaczego skradłaś serce mi I zmieniłaś calutki mój świat. Skarby świata bym dał, byś kochała mnie Hiszpańska dziewczyno. Ole! Skarby świata bym dał, byś kochała mnie Hiszpańska dziewczyno. Ole!