Już nie mów nic, Po prostu połóż na stole klucz, A potem zamknij za sobą drzwi. Nie krzycz, sąsiedzi śpią, Zapomnij o mnie, zapomnij, że Że byłaś ze mną, Taki mój błąd. Za twoje zdrowie jeszcze wypiję wina do dna, O twoje szczęście jeszcze napiszę do Boga list. Poproszę niebo, A teraz już wyjdź. Już nie mów nic, Po prostu połóż na stole klucz, A potem zamknij za sobą drzwi. Nie dzwoń bo szkoda słów, Było, minęło, szkoda mi lat Gdy byłaś ze mną, Taki mój błąd. Dopiero teraz wiem jak to z tobą cofał się czas, Mówili ludzie mi, że ty jesteś okropnie zła. Może już wyjdziesz, Bo chcę już spać. Dopiero teraz wiem jak to z tobą cofał się czas, Mówili ludzie mi, że ty jesteś okropnie zła. Może już wyjdziesz, Bo chcę już spać. Może już wyjdziesz, Bo chcę już spać.